piątek, 14 marca 2014

Prolog

"...Jestem biedny... jestem niekochany... jestem bezdomny... jestem beznadziejny... jestem nieudacznikiem... jestem nikim... jestem Louis Tomlinson..."

Stracił wszystko, pieniądze, dom, przyjaciół, a co najważniejsze stracił rodzinę którą kochał ponad życie. Jego matka, ojciec i cztery siostry... wszystkie zginęły w tragicznym wypadku. Wraz z ich ciałami pochował swoją duszę. Nie chciał żyć w miejscu które mu ich przypomina, które przypomina ich smutne, blade twarze leżące w trumnach. Teraz chodzi po świecie w poszukiwaniu, nowego domu, nowych przyjaciół i nowego życia z nadzieją że o wszystkim zapomni.

Ma wszystko, pieniądze, dom, przyjaciół, dziewczynę i wspaniałą kochającą rodzinę. Jego matka, ojciec i siostra robią dla niego wszystko i zawsze są przy nim. Po skończeniu 18 lat wyprowadził się wraz z przyjacielem do domu na końcu miasta, chciał się chodź trochę usamodzielnić. Sądził że bardziej szczęśliwy już być nie może, wspaniała rodzina, przyjaciel i ONA na pozór wspaniała dziewczyna.

Co stanie się gdy Harry spotka Louisa na zwykłym przystanku, głodnego i przemoczonego. Pomoże mu? A może pozostawi samemu sobie.
Szablon by S1K